Biwak w Kvisslingeby Styczeń 2015
Pierwszy tegoroczny biwak odbyl sie w dotychczas nieznanym dla nas osrodku Påta w Kvisslingsby. Nowe miejsce spodobalo sie wszystkim, nawet zuchom, w których domku wysadzilo nocy korki. Pogoda dopisywala caly weekend, co umozliwialo nam spedzenie wiekszosci czasu na swiezym powietrzu. Gdy harcerze uczyli sie nowej techniki rozpalania ogniska za pomoca lodu i grali w gre „Geocaching”, w która podobno gra cay swiat, harcerki przeprowadzaly swoje zajecia w zastepach po czym graly w tajemnicza gre pt. „Cztery zywioly” i odwiedzily nowy kraj. Zuchy przez caly wyjazd zdawaly na sprawnosc „Bialy Orzel” poprzez zabawy, gawedy i gry nocne. W sobote odwiedzili nas dh Mietek z dh Janem i pania Ewa i razem z calym hufcem obchodzilismy urodziny naszego komendanta dh Pawla. Dla wszystkich byl to bardzo pracowity biwak, ale w zamian zaowocowal nowymi sprawnosciami na rekawach mundurów i trzema Znaczkami Zucha.
Pod koniec smutno nam sie bylo rozstawac, ale czas nie mógl stanac w miejscu. Widzimy sie ponownie na Zimowisku!